Premiery gier PS5 - Najciekawsze zapowiedziane tytuły na rok 2024
Spis treści:
- Premiery gier PS5 – nowe gry w 2024
- Dead Island 2 – nowa gra na PS5 o zombie
- Star Wars Jedi: Survivor – Cal Kestis powraca na PS5!
- Street Fighter 6 – świetna bijatyka na next-geny
- Diablo IV – nowa część kultowej serii już niedługo na PS5
- Crash Team Rumble – zmagania ikonicznego jamraja online
- Final Fantasy XVI – exclusive na miarę PS5
- Baldurs Gate 3 – lochy, smoki i konsola
- Marvels Spider-Man 2 – kontynuacja świetnej gry z PS4
- Jakie jeszcze nowe gry na PS5 mogą pojawić się w 2024?
- Avatar: Frontiers of Pandora – powrót do Pandory na PS5
- Alan Wake II – długo wyczekiwana kontynuacja
- Final Fantasy VII Rebirth – druga część remake’u na PS5
- Tekken 8 – turniej Króla Żelaznej Pięści już wkrótce!
Nowa generacja konsol rozkręciła się na dobre. Pomimo początkowych problemów z dostępnością PS5, obecnie coraz więcej graczy przesiadło się na nowy sprzęt Sony. Zwiększona sprzedaż konsol oczywiście przekłada się na coraz większą liczbę nowych premier gier. Obecny rok już obfituje w nowe tytuły AAA, takie jak Horizon: Forbidden West, a zapowiada się na jeszcze więcej fantastycznych tytułów w kolejnych miesiącach. Jakie nowe gry w 2024 roku pojawią się w sprzedaży? Sprawdź najlepsze gry trwającego roku oraz poznaj najnowsze premiery gier na PS5, by być na bieżąco z tym, co dzieje się obecnie w branży gamingowej.
Premiery gier PS5 – nowe gry w 2024
Wielu wydawców ustawiło datę premiery swoich najnowszych gier na PS5 na 2024 rok. Tak więc możemy być pewni, że nie jedna gra AAA trafi w ręce graczy w ciągu najbliższych miesięcy. Wśród nich królują głównie kontynuacje hitów z ostatnich lat, co tym bardziej nakręca zniecierpliwionych graczy, którzy nie mogą się doczekać nowych przygód w dobrze im znanych uniwersach. Ze względu na to, że premiery gier 2024 roku są liczne, łatwo pogubić się co kiedy wychodzi i na co możemy liczyć w nadchodzącym czasie. Postanowiliśmy nieco uporządkować informacje i przedstawić gry na PS, które warto mieć na swoim radarze w najbliższych tygodniach czy miesiącach.
Dead Island 2 – nowa gra na PS5 o zombie
Dead Island wyprodukowany przez polski Techland został wydany w 2011 roku i zebrał rewelacyjne oceny. Gracze docenili zarówno fabułę, jak i mechaniki zawarte grze łączącej ze sobą elementy survival horroru pełnego craftingu, RPG i klasycznej gry akcji. Pomimo ogromnego sukcesu pierwszej części, na jej kontynuacje przyszło nam czekać 12 lat.
Na szczęście fani tematyki zombie mogą odetchnąć z ulgą, kwiecień 2024 roku przyniósł długo oczekiwaną premierę Dead Island 2 na PlayStation 5 i innych platformach. W tej części przenosimy się do Los Angeles, gdzie jako jedna z odpornych na panującego w świecie gry wirusa musimy walczyć z przeciwnościami losu i dowiedzieć się czegoś więcej o źródle epidemii. Do wyboru będziemy mieć jedną z sześciu postaci o unikalnym charakterze i umiejętnościach. Gra po raz kolejny zapowiada dużą brutalność, potężny arsenał broni białej i rozwijanie postaci rodem z RPG. W odróżnieniu od jedynki twórcy postawili na bardziej sandboxowe rozwiązania względem mapy.
Star Wars Jedi: Survivor – Cal Kestis powraca na PS5!
Trzeba przyznać, że marka Star Wars ma się w ostatnim czasie bardzo dobrze. W pamięci widzów jest świeżo wydana nowa trylogia, a dzięki wejściu do Polski Disney +, wszystkie materiały, które powstały i powstają wokół uniwersum Gwiezdnych Wojen, są na wyciągnięcie ręki. W temacie gier jednak przez długi czas Star Wars nie było w stanie stworzyć naprawdę dobrej, poważnej gry fabularnej. Od czasów The Old Republic w tym temacie panowała cisza, którą przerwał dopiero wydany w 2019 roku Upadły Zakon Fani pokochali Cal Kestisa i jego droida zmagających się z hordami nieprzyjaciół, a tworzenie własnego miecza świetlnego dla wielu było spełnieniem marzeń.
Tak samo jak w przypadku Dead Island, fani otrzymają drugą część przygód swojego ulubionego bohatera już w kwietniu 2024 roku. W Star Wars: Ocalały, po raz kolejny wcielimy się w Cala — jednego z ostatnich Jedi w galaktyce. Po wykonaniu niemalże samobójczej misji w pierwszej części gry, główny bohater w nowej odsłonie musi uciekać przed rozwścieczonym Imperium. Bez zdradzania zbyt wielu szczegółów dotyczących fabuły, możemy tylko zapowiedzieć, że w grze nie zabraknie cięcia mieczem świetlnym prawdziwych tabunów potworów, żołnierzy i bossów. I pamiętaj, niech moc będzie z Tobą, ponieważ zapowiada się wiele godzin spędzonych przy tej przygodowej grze akcji.
Street Fighter 6 – świetna bijatyka na next-geny
Historia Street Fightera sięga lat 80 ubiegłego roku, gdy jak na dzisiejsze czasy prymitywna bijatyka zawitała na automaty. Przez blisko 40 lat tytuł stał się klasyką gatunku i doczekał się wielu odsłon na większości możliwych platform. Ostatnia część serii wyszła w 2016 roku i zebrała pozytywne recenzje. Jak w przypadku każdej kolejnej odsłony, w sieci pojawiało się wiele zapytań o datę premiery „szóstki”.
Modły graczy zostały wysłuchane, a najnowsza część bijatyki stworzonej przez kultowe studio Capcom została zapowiedziana na czerwiec 2024. Po raz kolejny spotkamy się ze swoimi ulubionymi postaciami takimi jak Ryu, Ken czy Chin-Li, a także poznamy nowych bohaterów. W grze zobaczymy pochodzącego z Rosji Johann Pavlovicha, francuską modelkę Manon oraz potomka greckich wojowników Marisa. Gra znowu powinna dostarczyć dziesiątek godzin zabawy podczas grania ze znajomymi na kanapie lub w trakcie sieciowych pojedynków. Dodatkowo w grze dostępny będzie tryb fabularny, w którym będziemy mogli stworzyć własną postać.
Diablo IV – nowa część kultowej serii już niedługo na PS5
Diablo to kolejna legendarna seria w zestawieniu. Pierwsza odsłona Diablo, która wyszła na PC i PSX w latach 90 niejako stworzyła kanon gatunku gier RPG akcji. Gracze na całym świecie pokochali dynamikę, jaką oferowało Diablo przy jednoczesnym zachowaniu wszystkich głównych wartości roleplaygamingu. Przez następne lata seria miewała zarówno swoje wzloty, jak i upadki, a nawet spore flopy (niesławna gra mobilna). Niemniej jednak nadal kolejne wychodzące części tej serii budzą niemałe zainteresowanie wśród fanów gier komputerowych.
W czerwcu bieżącego roku na rynek ma trafić najnowsza część Diablo, oznaczona numerem IV. Nie ma powodów do obaw. Gra nadal będzie RPG z elementami akcji, ze szczególnym uwzględnieniem hack’n’slashu, charakterystycznego dla serii. Jeśli chodzi o samą fabułę, jej akcja będzie odbywała się w krainie fantasy, znanej jako Sanktuarium. Bohaterowie sterowani przez graczy będą musieli przeciwstawić się powracającej z zaświatów Lilith i jej demonicznej armii. Wszystko wskazuje na to, że Blizzard doda do swojego katalogu kolejną świetną grę.
Crash Team Rumble – zmagania ikonicznego jamraja online
Ciekawe ile osób wiedziałoby o istnieniu tego australijskiego zwierzątka, gdyby nie seria stworzona przez Naughty Dogs. Crash Bandicoot jest od wielu lat nie tylko najpopularniejszym na świecie reprezentantem jamrajów pasiastych, ale przede wszystkim prawdziwą maskotką marki PlayStation. Pierwsze odsłony z cyklu ukazywały się tylko na konsole Sony i, pomimo że minęło wiele lat od kiedy Crash zawitał również na konkurencyjne platformy, do dziś kojarzony jest z „niebieskimi”.
Crash Team Rumble, który swoją premierę ma zapowiedzianą na 20 czerwca 2024 roku, w założeniu jest niejako odpowiedzią na zmieniający się rynek. Dziś prym wiodą przede wszystkim gry multiplayer rozgrywane po sieci. Ciekawym zabiegiem jest, że twórcy zamiast pójść w popularny tryb battle royal, dostosowując grę pod niego, postanowili zostać przy DNA gry i przygotowali mulitplayerową zręcznościówkę, w której dwa zespoły walczą o teren i zbierają znane z sagi owoce przypominające mango. Oczywiście, jak to w przypadku gier z tej serii poruszanie się po arenach będzie trudne, a przeszkody będą mnożyły się w oczach. Fani serii docenią na pewno obecność najpopularniejszych bohaterów i antagonistów do wyboru jako grywalne postaci. To śmiała próba zrobienia gry online, wymykającej się obecnym schematom.
Final Fantasy XVI – exclusive na miarę PS5
Final Fantasy to prawdziwy fenomen. Pochodząca z Japonii seria gier RPG przez wielu uważana jest za najważniejszy cykl w historii gier. Szczególnie Final Fantasy VI oraz Final Fantasy VII mają ogromną rzeszę zwolenników. Nawet jeśli opinie niektórych są przesadzone, bez żadnych wątpliwości możemy stwierdzić, że FF to najbardziej znany jRPG na świecie.
Od premiery pierwszej części minęło ponad 36 lat i przez cały czas wychodziły kontynuacje, remake, reeboty i cała masa gier spod szyldu Final Fantasy. Najnowszym dziełem w kolekcji ma być odsłona z XVI numerem. Co ciekawe w 2024 roku w ten tytuł zagramy tylko na konsoli PlayStation 5, a dopiero w 2024 roku wyjdzie on na PC. Fabuła gry toczy się w fantastycznym świecie o nazwie Valisthea, a głównym bohaterem został Clive Rosfield, pierworodny syn Arcyksięcia Rosarii. Po tragicznych wydarzeniach sterowany przez nas heros, nazywany Pierwszą Tarczą Rosarii wkracza na drogę zemsty. Twórcy zapowiedzieli, że w grze mającej swoją premierę w czerwcu tego roku nie zabraknie, dynamicznych walk, boni białej i szerokiej gamy magicznych ataków. Oczywiście gra jest przede wszystkim RPG, więc rozwój postaci podczas rozgrywki jest główną osią gameplayu.
Baldurs Gate 3 – lochy, smoki i konsola
Wrota Baldura, bo takie jest oficjalne tłumaczenie tytułu Baldur’s Game, pojawiły się na komputerach w 1998 roku i były tak bardzo klasycznym RPG jak tylko się da. Całość utrzymana w klimacie Dungeons & Dragons (z resztą duża część mechaniki została oparta o papierową karciankę) zdobyła serca fanów gatunku na całym świecie.
Zwolennicy lochów i smoków ucieszą się na wieść o tym, że pod koniec tegorocznych wakacji na konsolach PS5 pojawi się trzecia część kultowej serii Larian Studios. Gra nie będzie ponoć odstawała klimatem od poprzednich części, a najważniejszą nowością w mechanice będzie dodanie turowego systemu walk. Twórcy zapewniają także o mniej liniowej fabule oraz sporym wpływie naszych decyzji na wydarzenia w grze. Jak przystało na dobrego RPGa, nie zabraknie możliwości wyboru płci, rasy, klasy i wstępnych umiejętności dla naszego herosa, a także stopniowego rozwijania postaci.
Marvels Spider-Man 2 – kontynuacja świetnej gry z PS4
Grą o której, póki co najmniej wiadomo z tytułów zapowiedzianych na ten rok, jest Marvel’s Spider-Man 2. Pierwsza część gry, a także jej „dodatek” Miles Morales (teoretycznie była to osobna gra, jednak w praktyce bliżej jej było do bardziej rozbudowanego DLC) okazały się ogromnym sukcesem Sony Interactive Entertainment. Ludzie pokochali tytuł za niezwykły humor, ciekawą fabułę, komiksowy styl i przede wszystkim niezwykle przyjemny styl poruszania się po otwartej mapie.
Zarówno Peter Parker jak i Miles Morales mają rozbudowany system ataków, a walka z przeciwnikami (w tym bossami) jest niespotykanie płynna. W grze znajduje się wiele czynności takich jak szukanie znajdziek, sekwencje wyścigowe czy skradankowe. Jako że twórcy wprost zapowiedzieli, że sequel będzie rozwijał mechaniki z poprzednich części, możemy się spodziewać podobnego gameplayu co w poprzednich odsłonach. Szczególnie że potwierdzona została wiadomość o wcieleniu się przez gracza w obie grywalne dotąd postaci. Choć gra zapowiadana jest od bardzo dawna, a gracze tracili niejednokrotnie nadzieje, aktor głosowy, który w Spider Manie 2 ma wcielić się w Venoma (obecność tego antagonisty to kolejna potwierdzona informacja dotycząca fabuły) ogłosił, że gry możemy spodziewać się na jesieni obecnie trwającego roku.
Jakie jeszcze nowe gry na PS5 mogą pojawić się w 2024?
Ponadto poza grami PS5, które są sztywno zapowiedziane, głównie na pierwszą połowę tego roku, plotkuje się jeszcze o kilku innych tytułach, które z dużą dozą prawdopodobieństwa trafią na nowe konsole Sony jeszcze w tym roku. Nie każda z nich ma określoną datę premiery, jednak wiadomo, że prace nad podanymi pozycjami trwają w najlepsze i prędzej czy później doczekamy się oficjalnych zapowiedzi z bardziej konkretnymi terminami oraz przedsprzedaży. Tak więc jakie jeszcze gry PS5 mogą do nas zawitać w 2024 roku?
Avatar: Frontiers of Pandora – powrót do Pandory na PS5
Ponad 10 lat temu za sprawą filmu Jamesa Camerona, na świecie zapanował szał na enigmatyczne, supersprawne, niebieskie postaci przypominające kulturowo rdzennych mieszkańców Ameryki. Film okazał się ogromnym hitem kasowym i został rekordzistą pod względem przychodów z kin, deklasując Titanica. Zresztą do dziś okupuje pierwsze miejsce. Na kanwie pierwszego filmu powstała gra Avatar: The Game, wpisująca się w wówczas panujący trend robienia gier na podstawie głośnych hitów kinowych. Niestety gra, nie powtórzyła sukcesu filmu i dziś mało kto o niej pamięta.
Po ponad 10 latach powstała kinowa kontynuacja Avatara, która również wywołała niemałe zamieszanie i zarobiła już ponad 2,3 miliarda dolarów. Wykorzystując rozbudzone na nowo zainteresowanie filmowym uniwersum, Ubisoft (z resztą wydawca też pierwszej gry Avatar) zapowiedział powstanie nowego tytułu AAA w 2024 roku na PC i konsole nowej generacji. Gra ma być przygodową grą akcji i tym razem ma być osobną historią w uniwersum, a nie kopią filmu. Na ten moment niewiele wiadomo o fabule gry, ale pewne jest, że akcja będzie działa się na księżycu Pandora. Prawdopodobnie sam plot fabularny będzie tyczył się konfliktu pomiędzy Na’vi a kolonistami.
Alan Wake II – długo wyczekiwana kontynuacja
Warto wspomnieć też o zapowiedzianej na ten rok nowej odsłonie gry Alan Wake. Pierwsza część wyszła już ponad dekadę temu i nadal przez wielu uważana jest za jeden z najlepszych przygodowych survival horrorów w historii gier. Sama gra jest psychologicznym horrorem, inspirowanym twórczością Stephena Kinga, czy serialem Davida Lyncha — Twin Peaks. Sama fabuła skupia się na tytułowej postaci, która jest pisarzem poczytnych powieści w kryzysie twórczym. Aby z niego wyjść, postanawia wyjechać z żoną na wakacje, jednak po krótkim czasie zaczynają się dziać w miasteczku dziwne rzeczy.
O fabule nowej gry nie ma zbyt wiele informacji, jednak możemy się domyślać, że będzie ona kontynuacją przygód samego Alana Wake’a utrzymana w iście upiornym stylu.
Final Fantasy VII Rebirth – druga część remake’u na PS5
O samej serii Final Fantasy pisaliśmy przy okazji Final Fantasy XVI. Jednak należałoby nadmienić, że na przełom 2024 i 2024 roku planowana jest także inna gra z tej serii, a mianowicie Final Fantasy VII Rebirth. Gra ma być drugim z trzech zaplanowanych remake’ów kultowego FF VII, opowiadającym fabułę pierwowzoru, przy jednoczesnym podkręceniu rozgrywki, tak aby zwiększyć, pożądaną dziś przez graczy, swobodną eksplorację lokalizacji.
Tekken 8 – turniej Króla Żelaznej Pięści już wkrótce!
Na sam koniec mamy świetną informację dla fanów bijatyk. Istnieje spore prawdopodobieństwo, że Street Fighter nie będzie jedyną głośną premierą w tym segmencie branży gier. Poprzez State of Play zostało ogłoszone, że trwają zaawansowane prace nad Tekken 8, kolejną odsłoną popularnej bijatyki z Kraju Kwitnącej Wiśni.
Tekken to seria bijatyk łudząco przypominająca Street Fightera. W przeszłości nawet powstawały edycje specjalne, łączące obie te gry, a gościnne pojawianie się bohaterów jednej serii w drugiej nikogo już nie dziwi. Oczywiście pewne schematy i ogólnie pojęta mechanika różni się między tymi tytułami, ale jednak są to pozycje, które łączy wiele cech wspólnych. Obie debiutowały na japońskich automatach w zeszłym wieku i przeszły długą drogę na konsole obecnej generacji. W ciągu ponad dwóch dekad na rynku ukazało się wiele części Tekkena i choć w pewnym momencie wydawało się, że po kiepsko przyjętym Tekken Tag Tournament 2 seria chyli się ku upadkowi, siódma główna odsłona gry w 2015 roku przywróciła grze Bandai Namco zasłużony blichtr. Czego możemy się spodziewać od następcy Tekken 7? Na pewno nie zabraknie nowych postaci, historii oraz kombosów. Turniej Króla Żelaznej Pięści pokaże, kto tym razem będzie górą.
Znajdziesz w Morele
Pady - Xbox Series X - Nintendo Switch - Biurka gamingowe - Komputery gamingowe
Komentarze (0)